Wybory parlamentarne 2019. - Wracam do gospodarki. To nie oznacza odejścia z polityki na dobre. Może kiedyś wrócę - mówi Paweł Pudłowski, były szef lubuskiej Nowoczesnej. Posłem został cztery lata temu, teraz wycofał z wyborów.
Paweł Pudłowski, lubuski poseł Nowoczesnej, złożył interpelację do ministra infrastruktury w sprawie likwidacji wieczornego pociągu TLK "Zielonogórzanin" z Zielonej Góry do Warszawy. - Propozycja PKP Intercity jest nie do zaakceptowania dla mieszkańców regionu, który reprezentuję - pisze.
Zielonogórski poseł został przewodniczącym koła Nowoczesnej w Sejmie. Wcześniej partia straciła klub poselski, bo do klubu Platformy Obywatelskiej odeszło siedmioro posłów.
W środę siedmiu posłów opuściło Nowoczesną i zasiliło szeregi klubu Platforma Obywatelska - Koalicja Obywatelska. O przenosinach nie myśli jednak Paweł Pudłowski, poseł .N z Zielonej Góry.
Prezydent Andrzej Duda chce, by referendum w sprawie zmiany konstytucji odbyło się 11 listopada, gdy Polska świętować będzie 100-lecie odzyskania niepodległości. Pomysł krytykuje Paweł Pudłowski, poseł Nowoczesnej z Zielonej Góry.
Do sejmiku na pewno pójdziemy z Platformą. Szukamy kandydata na prezydenta Zielonej góry. Ja nie wystartuję. Decydują względy rodzinne - mówi Paweł Pudłowski, poseł Nowoczesnej
10 stycznia posłowie, także ci z opozycji, wyrzucili do kosza projekt ustawy "Ratujmy Kobiety". Wśród nich był lubuski poseł Nowoczesnej, Paweł Pudłowski, który wstrzymał się od głosu. - Bo projekt sięgał za daleko - komentuje Pudłowski.
Lubuska Nowoczesna jako pierwsza partia przedstawiła swój samorządowy program wyborczy. A w nim m.in. twarda decyzja w sprawie budowy elektrowni i kopalni węgla brunatnego pod Gubinem, likwidacja pośredniaków i pogłębienie Odry
Mam doświadczenie w biznesie, umiem zarządzać ludźmi i mam pomysł na nowe otwarcie Nowoczesnej - mówi Paweł Pudłowski, poseł z Zielonej Góry, który chce zastąpić Ryszarda Petru i kierować partią w całym kraju
Poseł Paweł Pudłowski został przewodniczącym lubuskiej Nowoczesnej. Niespodzianka jest brak we władzach partii Wadima Tyszkiewicz. - Świadomy wybór. Jestem bardziej samorządowcem - odpowiada prezydent Nowej Soli.
Nowoczesna ostro krytykuje nowe posunięcia PiS, m.in. nowe prawo o Regionalnych Izbach Obrachunkowych. - Ta ustawa prowadzi do demontażu samorządów. Ale chciałbym przestrzec. Żadna władza nie trwa wiecznie, przyjdzie czas rozliczeń - komentują liderzy lubuskiej Nowoczesnej, poseł Paweł Pudłowski i Wadim Tyszkiewicz, prezydent Nowej Soli.
Nie milkną echa wczorajszego wyboru Donalda Tuska na drugą kadencję przewodniczącego Rady Europejskiej. - To dla nas lekcja. Czasem warto dostać po głowie, żeby iść do przodu - komentuje klęskę PiS wiceminister Jerzy Materna. - Ten wybór to była polska racja stanu - ocenia Waldemar Sługocki, senator PO
Według niektórych źródeł Janusz Kubicki zamierza dogadać się z Nowoczesną i rozegrać z nimi deal, który wcześniej wypróbował już z Platformą. Tym informacjom zaprzecza jednak Paweł Pudłowski, poseł Nowoczesnej. - Chcemy wystawić własnego kandydata - przekonuje. Zaraz zaznacza, że niczego nie można wykluczyć.
Lubuscy posłowie i senatorowie wszystkich klubów partyjnych z wyjątkiem PiS protestują u premier Beaty Szydło. Powód? Strategia rozwoju krajowej gospodarki, czyli tzw. plan Morawieckiego, całkowicie pomija woj. lubuskie. - A przecież jesteśmy tak samo zacofani jak województwa na wschodzie - podkreśla Paweł Pudłowski z Nowoczesnej.
Po piątkowych dwóch głosowaniach w Sejmie można być już pewnym, który z lubuskich parlamentarzystów jest za zaostrzeniem ustawy antyaborcyjnej. Kto chciał bronić prawa kobiet?
PiS ma gotowy projekt Strategii na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju, czyli tzw. Plan Morawieckiego. Niestety, jest bardzo niekorzystny dla woj. lubuskiego. - Powinniśmy protestować ponad podziałami - mówi marszałek Elżbieta Polak.
- Kiedy obejmiemy władzę, musimy szybko działać, żeby odwrócić pseudoreformy PiS - mówi Paweł Pudłowski, poseł Nowoczesnej. - Ideologia i fanatyzm religijny nie mogą górować nad zdrowym rozsądkiem - dorzuca Wadim Tyszkiewicz, który tworzył partię z Ryszardem Petru.
W sobotę do Nowej Soli przyjedzie lider Nowoczesnej. W spotkaniu będzie uczestniczyć też Wadim Tyszkiewicz, prezydent miasta i członek zarządu partii
Poseł z Zielonej Góry Paweł Pudłowski z Nowoczesnej został wiceprzewodniczącym Polsko-Brytyjskiej Grupy Parlamentarnej. Będzie szukał elementów współpracy, nawet po Brexicie. Pudłowski podzielił się informacją, że dziś w woj. lubuskim Nowoczesna ma już 175 szabel, a do tego blisko 30 oczekujących.
Paweł Pudłowski, zielonogórski poseł .Nowoczesnej, komentuje sejmowe obyczaje. Nie podoba mu się poziom debaty publicznej. - Wydaje mi się, że najczęściej niegodne odzywki płyną ze strony posłów PiS - twierdzi poseł
Zielonogórski poseł Nowoczesnej Paweł Pudłowski ma mieszane uczucia, co do projektu 500 zł na drugie i kolejne dziecko. - Pomysł rozsądny, ale niedobry dla Polski - komentuje. I twierdzi, że Nowoczesna Ryszarda Petru ma lepszy sposób na więcej dzieci w kraju
Posłowie PiS bojkotują lubuski zespół parlamentarny, bo jak twierdzą, pachnie im to schizofrenią i udawaniem współpracy. - To zła manifestacja, są sprawy, które nie dzielą, nie są kością niezgody - komentuje Paweł Pudłowski, poseł Nowoczesnej.
Poseł z dłuższym stażem miesięcznie na utrzymanie swojego biura dostaje z Sejmu 12,5 tys. zł. Debiutujący parlamentarzysta, taki jak Paweł Pudłowski, na meble i urządzenie dostanie dodatkowo 9 tys. zł
Znudziło cię przeglądanie kolejnych tekstów o wyborach? Tutaj znajdziesz najważniejsze informacje w pigułce: kto wejdzie do Sejmu i Senatu, kto zdobył najwięcej głosów i kto był największym pechowcem.
I wszystko jest jasne. PiS i PO wprowadzają do Sejmu po pięciu posłów, a Nowoczesna i Kukiz'15 po jednym. Kto będzie reprezentować Lubuskie w Warszawie?
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.