To jest jeden z tych punktów, który należy szanować, bo rywale z Rybnika okazali się naprawdę solidnym zespołem.
Po wprowadzeniu nowych obostrzeń związanych z koronawirusem imprezy sportowe nadal mogą się odbywać, ale od soboty przy pustych trybunach. Trzecioligowy mecz Warta Gorzów - ROW 1964 Rybnik rozpocznie się 17 października o godz. 14.30. Będzie przekaz wideo ze stadionu przy Olimpijskiej, ale płatny.
Trzecioligowa drużyna Warty Gorzów wygrywa dziś z Rekordem Bielsko-Biała 1:0.
W pojedynku dwóch lubuskich drużyn piłkarskich walczących w trzeciej lidze Lechia Zielona Góra wysoko wygrywa z Wartą Gorzów 4:1. - Powiedzmy uczciwe, że już do przerwy powinno być po zawodach - twierdził trener gospodarzy Andrzej Sawicki.
Cztery mecze gorzowskiego trzecioligowca i dalej bez żadnej zdobyczy. Na szczęście warciarze wcale nie są tacy ostatni, bo zdążyli już trzy razy zwyciężyć na wyjeździe.
Tym razem nasz trzecioligowiec pokonuje Zagłębie II Lubin 2:1. Gole strzela, gdy gra w dziesiątkę, po czerwonej kartce dla Pawła Krauza. - Cieszę się bardzo, a teraz czas wreszcie zapunktować u siebie - powiedział trener warciarzy Mariusz Misiura.
Piłkarze Ślęzy do tej pory w III grupie III ligi wygrali wszystkie mecze i w sobotę w Gorzowie nie popsuli sobie tego znakomitego bilansu. Zespół z Wrocławia bez większego wysiłku ograł Wartę 3:0.
Warciarze czekają na pierwszy punkt w domu, rywal trafia się jednak naprawdę trudny. Piłkarskie spotkanie w ramach 7. kolejki III grupy III ligi odbędzie się w sobotę 5 września o godz. 16.30 na stadionie przy ul. Olimpijskiej.
Gorzowscy trzecioligowi piłkarze nadal pozostają bez żadnej zdobyczy na swoim boisku. W 5. kolejce przegrywają z MKS Kluczbork 1:2.
Piłkarze Warty Gorzów zmierzą się z MKS Kluczbork w sobotę, 22 sierpnia o godz. 17. Mecz zostanie rozegrany na stadionie przy ul. Olimpijskiej.
Gorzowscy piłkarze z czwartego poziomu rozgrywkowego w Polsce pokonali dziś na boisku rywala Foto Higienę Gać 3:1.
Janoszka zdjął pajęczynę, po strzale w samo okienko, a dalej dołożył dwie bramki dla Ruchu z rzutu karnego i po wzorowym kontrataku Mariusza Idzika. Honorowego gola dla Warty zdobył w doliczonym czasie gry Dawid Ufir, też z karnego. Przegrywamy w Chorzowie 1:3.
Władze gorzowskiego trzecioligowca zdecydowały, że 34-letniego Pawła Wójcika zastąpi o pięć lat starszy Mariusz Misiura. To były piłkarz Pogoni Szczecin, w przeszłości szkoleniowiec, nieistniejącej już, szczecińskiej drużyny kobiecej.
W sobotę jedyny gorzowski trzecioligowiec przegrał na boisku przy Olimpijskiej z Polonią Stalą Świdnica 1:3, tracąc dwa gole pod koniec meczu. Goście nie wykorzystali też rzutu karnego.
- Zaczyna się bardzo trudny sezon dla wszystkich, bo takie sytuacje będą się powtarzać. Najważniejsze to rzetelnie informować o ewentualnych symptomach choroby. Najgorsze to ich zatajanie w imię wykonywania zawodowych obowiązków - mówił Sławomir Kamiński, prezes Polonii Bytom, która w ostatniej chwili musiała przełożyć mecz, bo piłkarz Gwarka Tarnowskie Góry jest zarażony koronawirusem. Warta Gorzów w sobotę zagra normalnie, na trzecią ligę przenosi się na stadion przy Olimpijskiej. Od godz. 17.30 powalczy o pierwsze zwycięstwo z Polonią Stalą Świdnica.
W finałowym meczu w Zbąszynku zespół Lechii pokonał warciarzy 3:0. O sukcesie zielonogórzan zdecydowało kilka minut ich dominacji w pierwszej połowie. Doskonale u zwycięzców spisywał się bramkarz Wojciech Fabisiak. To Lechia będzie reprezentować województwo lubuskie w Pucharze Polski na szczeblu centralnym.
W pierwszym meczu sezonu o ligowe punkty futboliści Warty Gorzów przegrywają z rezerwami ekstraklasowego Górnika w Zabrzu aż 1:5. Bohaterem rywali jest 20-letni napastnik Dominik Skiba, uznawany za duży talent i kandydat do gry w pierwszej drużynie.
Gorzowscy piłkarze pokonali w półfinale wojewódzkiego Pucharu Polski Polonię w Słubicach 2:1, ale niewiele brakowało, abyśmy jeszcze raz doświadczyli mocy reguły, że niewykorzystane sytuacje się mszczą. Ostatecznie gospodarze strzelili tylko gola honorowego. - Taka właśnie jest piłka, trzeba być skoncentrowanym od początku do końca. Chwała rywalowi, że nie poddał się i naprawdę powalczył - podsumował trener Warty Paweł Wójcik.
Gorzowski przedstawiciel w sezonie 2020/21 w trzeciej lidze przeniósł się dziś na stadion przy Olimpijskiej, aby popróbować boiska, na którym będzie walczył o punkty. Gole dla Warty strzelali Paweł Krauz z rzutu karnego, Alan Błajewski i Przemysław Macierzyński.
Potwierdza się transfer, który w Gorzowie budzi spore emocje. Wyżej chce już teraz grać niespełna 26-letni Alan Błajewski, dlatego zamienia Stilon na Wartę. Istotnym wzmocnieniem będzie też o rok starszy pomocnik Mateusz Ławniczak, jesienią filar Unii Janikowo, szóstej ekipy w drugiej grupie trzeciej ligi.
Opolski Związek Piłki Nożnej, który będzie zarządzał rywalizacją w trzeciej grupie trzeciej ligi w sezonie 2020/21, rozpisał granie na 19 kolejek i na dziś tyle drużyn ma 8 sierpnia ruszyć na boiska.
Tak samo jak w przypadku czwartej ligi i niższych klas również o losach trzecioligowych rozgrywek w sezonie 2019/20 ostatecznie zdecydują wojewódzkie związki piłki nożnej. W trzeciej grupie, najbardziej interesującej, bo ma się w niej znaleźć beniaminek z Gorzowa, są awanse, ale nie będzie spadków.
Najgorsza wiadomość dla piłkarskiego Gorzowa na najbliższe miesiące jest taka, że w czerwcu z lubuskiej czwartej ligi awansuje tylko zwycięzca. Nie bierzemy pod uwagę innego scenariusza jak premia dla jednej z drużyn z naszego miasta. Na razie minimalnie bliżej są warciarze.
Stilonowcy gromią w 15. kolejce lubuskiej czwartej ligi piłkarskiej, zamykającą tabelę Tęczę Krosno Odrzańskie 8:1, a Warta bez problemów wygrywa ze Spójnią w Ośnie Lubuskim 4:0. Jeszcze tylko mecz Dąb Przybyszów - Stilon i runda jesienna będzie za nami.
To był ostatni etap, gdzie piłkarskie zespoły z okręgów gorzowskiego i zielonogórskiego grały osobno. Pod koniec marca przyszłego roku, w kolejnej rundzie wojewódzkiego Pucharu Polski, będą walczyć Warta i Stilon, ale i także trzecioligowa Lechia Zielona Góra.
Pisaliśmy o tym przed sezonem i w połowie rundy jesiennej możemy tylko to powtórzyć: szkoda, że do trzeciej ligi dostanie się tylko zwycięzca lubuskich rozgrywek. W 8. kolejce Warta wygrywa z Syreną Zbąszynek 7:1, a Stilon pokonuje Spójnię w Ośnie Lubuskim 4:1. Za tydzień pierwsze w tym sezonie bezpośrednie starcie gorzowskich drużyn.
Zagrać, zwyciężyć, zapomnieć - taki to był pojedynek gorzowskiego lidera lubuskiej czwartej ligi z TS Przylep. - Przyznaję, było bardzo sennie - powiedział trener Warty Paweł Wójcik.
I dzięki temu gorzowscy piłkarze wrócili do domu z czwartym kompletem punktów. Warta wygrywa na wyjeździe z Piastem Iłowa 3:2.
Na boisku w Gorzowie koncert, taka gra piłkarzy Stilonu, jaką chciałoby się zawsze oglądać, i zwycięstwo z Ilanką Rzepin 6:0. Żal, że zorganizowana grupa fanów naszej drużyny kolejny raz udowadnia, że tu nie liczą się sport i futbol, tym razem przyprawia niebiesko-białym homofobiczną gębę transparentem "Dewianci z LGBT won z Gorzowa".
Ten serial pod tytułem "Ruch Chorzów czy Warta Gorzów w trzeciej lidze" trwał dłużej niż niejedna brazylijska telenowela. W tym czasie słyszeliśmy, że bardziej zaufają stąpającemu nad przepaścią Ruchowi, który być może nie dotrwa do końca rundy jesiennej, niż wezmą sobie na głowę wyjazdy do dalekiego Gorzowa. Warta i Stilon od najbliższej soboty zaczynają bój o zwycięstwo w lubuskiej czwartej lidze. Dla jednej z nich banicja na poziomie wojewódzkim niestety potrwa co najmniej dwa sezony.
Jednego z gorzowskich spadkowiczów od teraz będzie prowadził Paweł Wójcik, dotychczas koordynator Akademii Warty Gorzów, jego asystentem będzie Tomasz Dolaciński, a trenerem bramkarzy Rafał Brudkiewicz. - Po degradacji mieliśmy chwilowe zawirowania kadrowe, bo ambitni zawodnicy dalej chcieli grać wyżej. Ostatecznie 12 z nich zostaje z nami, a 22 innych przejdzie selekcję - powiedział nowy szkoleniowiec warciarzy.
Z pewnością nie będzie szampańskich nastrojów, bo sportowo Stilon i Warta spadły już niestety z trzeciej ligi, jakby potwierdzając, że nasze miasto to piłkarska pustynia. 22 czerwca to jednak jeden z tych dni, gdzie czeka nas coś atrakcyjnego. Gorzowskie drużyny zmierzą się na stadionie przy Olimpijskiej w finale lubuskiego Pucharu Polski.
Ostatecznie nadal będziemy mieli choć jednego trzecioligowca? To rozstrzygnie się w ostatnich trzech kolejkach. Nie ma co się oszukiwać, Warta musi już właściwie tylko wygrywać. W środę o godz. 17 nasi piłkarze podejmą Miedź II Legnica.
Beznadziejnie to już było. W trzeciej grupie aktualnie mamy gorzowskich trzecioligowców na dwóch końcowych pozycjach, a stamtąd niestety prosta droga do spadku. Dziś Warta przegrała z Lechią w Dzierżoniowie 1:2, a Stilon gra swój mecz w niedzielę w Lubinie.
Popołudnie 1 maja z piłką nożną w Gorzowie rozpocznie o godz. 15 mecz Stilon - Stal Brzeg, a o godz. 17.30 Warta zmierzy się z przewodzącym w trzeciej grupie trzeciej ligi Górnikiem Polkowice.
Szkoleniowiec gorzowskiego trzecioligowca, który po 14. porażce w sezonie złożył rezygnację, został urlopowany, ale ciągle pozostaje pracownikiem klubu. Kto dokończy w roli trenera obecny sezon? W najbliższym meczu w Radzionkowie zespół poprowadzi Tomasz Jankowski, asystent Mateusza Konefała.
Kolejny raz tracimy bramkę jak frajerzy - jakiś bezradny fan gorzowskiego zespołu wykrzyczał takie zdanie po wielbłądzie gospodarzy w pierwszej połowie i trudno o celniejszy komentarz do tego, w jaki sposób piłkarze Warty w tym sezonie wpędzają się w kłopoty. W meczu o wszystko przegrywamy u siebie z Agroplonem Głuszyna 1:2. Trener Mateusz Konefał złożył rezygnację.
Tym razem obaj nasi trzecioligowcy swoje mecze rozegrają w niedzielę. O godz. 16 na stadionie przy Olimpijskiej piłkarze Stilonu podejmą prowadzącego w trzeciej grupie Górnika Polkowice. Warta powalczy o zwycięstwo na wyjeździe z rezerwami Górnika Zabrze.
Fani piłkarscy z Gorzowa zapewne będą się denerwować w każdy weekend aż do początku czerwca, a szczególnie w takie dni, gdy nasi trzecioligowcy nie zdobywają punktów i nadal widzimy ich w strefie spadkowej. Warta nie przełamała się w meczu z Foto Higieną Gać, a Stilon nie popsuł święta Ruchowi w Radzionkowie, choć miał przewagę i sporo szans bramkowych. Obie nasze drużyny przegrały dziś po 0:2.
Długa zima, spędzona w strefie spadku spowodowała, że w naszych zespołach na wiosnę emocje zwyczajnie buzują. Dziś trenerzy obu gorzowskich trzecioligowców kończyli swoje spotkania na trybunach, gdzie odesłali ich sędziowie. Stilon wygrywa z Agroplonem Głuszyna 4:2, a Warta przegrywa z Rekordem w Bielsku-Białej 1:2.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.