Nie chce się wierzyć w kabaret, jaki oglądaliśmy przez dwa wieczory na polskim żużlowym podwórku. W niedzielę i poniedziałek w Krośnie nie udało się rozegrać trzeciego, ostatniego finału indywidualnych mistrzostw Polski seniorów, bo tor nie nadawał się do jazdy. Skandal i kompromitacja.
Od niedzielnego poranka było widać, że prognozy pogody dla Lublina są fatalne, i niestety wszystko się potwierdziło. Mecz żużlowej PGE Ekstraligi Motor - Stal został odwołany.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.