Władze Zielonej Góry opublikowały badania, które mają potwierdzać sensowność zbudowanej przed rokiem południowej obwodnicy miasta. Krytycy inwestycji, w tym Adam Hreszczyk, uzasadnienia nadal nie widzą.
Właściciele zielonogórskich firm transportowych obawiają się, że będą musieli płacić za łamanie zakazu poruszania się po Trasie Północnej, a muszą go złamać, by dojechać do swojej bazy. Miasto mówi, że karać ich nie będzie. - Dostaliśmy zapewnienia na tzw. gębę, ale wolelibyśmy to dostać na papierze i tablicach - mówią. A my sprawdzamy, co mówi o sprawie drogówka.
Busiki za prawie 5 milionów będą wozić kierowców spod Palmiarni pod ratusz. - 10 minut z buta, 12 autobusem. Tylko Janusz mógł to wymyślić - kpią internauci. A plusy tygodnia? PiS boli głowa, bo jednak w woj. lubuskim rodzą się dzieci z in vitro
Janusz Kubicki otworzył południową obwodnicę miasta. Jego inwestycji za 150 mln zł najmocniej przeciwstawiali się biegacze. Dla uczczenia zakończenia robót prezydent zorganizował więc bieg nową szosą.
Po uruchomieniu tranzytu na obwodnicę południową i zakazu jazdy dla tirów zamiast 30-45-minutowych korków na Trasie Północnej postoimy 27-35 minut. Czyli zmiana będzie praktycznie nieodczuwalna dla tych, którzy obecnie korzystają z Trasy Północnej, mieszkają w jej okolicy albo tam pracują.
Gazeta prezydenta Zielonej Góry podaje, że budujący południową obwodnicę Strabag zamierza zakończyć prace jeszcze w tym roku. Kiedy samochody pojadą nową drogą?
Grzegorz Łapanowski, zielonogórzanin i znany w Polsce kucharz, wspiera protest przeciwko budowie tzw. obwodnicy południowej przez Las Piastowski. Jednopasmową drogę za prawie 130 mln zł zbudować ma Strabag.
Po niedzielnym proteście przeciwko budowie drogi w środku Lasu Piastowskiego społecznicy z Ruchu Miejskiego przygotowali internetową petycję do prezydenta Janusza Kubickiego. Można w niej wyrazić swoją niechęć do dewastacji lasu.
W piątek w urzędzie miasta prezydent Janusz Kubicki podpisze z wykonawcą umowę na budowę tzw. obwodnicy południowej. Kontrowersyjna inwestycja będzie kosztować grubo ponad 100 mln zł.
Miasto rozstrzygnęło przetarg na budowę tzw. obwodnicy południowej, która przetnie na pół Las Piastowski. Wszystko wskazuje na to, że za 127 mln zł zadania podejmie się firma Strabag.
Ile tak naprawdę będzie kosztowała zielonogórska obwodnica południowa? Firmy, które startują w przetargu na projekt i budowę, pytają o geologię, bo droga biegnie także przez tereny pokopalniane. A to bardzo drogo kosztuje.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.