4 maja to Międzynarodowy Dzień Strażaka. W lubuskiej straży pożarnej pracuje 969 strażaków. Zajmują się nie tylko gaszeniem pożarów, ale i wieloma innymi, niebezpiecznymi interwencjami, podczas których narażają swoje życie. - To służba, a nie zwykła praca - mówi kpt. Dariusz Szymura, rzecznik Lubuskiej Straży Pożarnej.
W niedzielę około godz. 22 mieszkańcy Żar usłyszeli potężny wybuch. Doszło do niego w zakładzie Kronopolu. Strażacy gaszą rozległy pożar.
- Sytuacja jest w miarę opanowana. Gdzieniegdzie upadają gałęzie i drzewa, ale poważniejszych zdarzeń nie ma - zapewnia Dariusz Szymura, rzecznik prasowa lubuskiej straży pożarnej. W czwartek do godz. 19 strażacy wyjechali na interwencje 30 razy
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.