Wiadomości z Gorzowa
Dzisiaj w nocy do historii przeszły XV Letnie Igrzyska Paraolimpijskie w Rio de Janeiro. Lubuscy sportowcy zdobyli na nich osiem medali: jeden złoty, dwa srebrne i pięć brązowych.
Lekkoatleta Startu Gorzów zdobył brązowy medal igrzysk paraolimpijskich w Rio de Janeiro w pchnięciu kulą. Radość z medalu zepsuł Lechowi Stoltmanowi tylko fakt, że zepchnął z podium kumpla i przyjaciela z kadry, Karola Kozunia, srebrnego medalistę z Londynu, który spadł na czwarte miejsce. Ale się nie obraził.
32-letnia łuczniczka Startu Gorzów na trzecim stopniu podium igrzysk paraolimpijskich, tak samo jak cztery lata temu w Londynie. Inna z naszych reprezentantek Renata Śliwińska pobiła rekord świata w pchnięciu kulą, ale to nie wystarczyło do medalu.
Dla 44-letniego Tomasza Blatkiewicza ze Startu Gorzów to są już czwarte igrzyska paraolimpijskie. Z wcześniejszych przywiózł m.in. dwa złote medale. W Rio de Janeiro nasze lekkoatleta startował w rzucie dyskiem i pchnięciu kulą, tym razem nie udało mu się wspiąć na podium.
Deja vu na igrzyskach paraolimpijskich!. Maciej Lepiato, lekkoatleta Startu Gorzów, tak jak cztery lata temu w Londynie zdobył złoty medal w skoku wzwyż. I tak jak cztery lata temu przypieczętował go rekordem świata! Od wtorku wynosi on 2,19 m.
28-latek ze Startu Gorzów w skoku wzwyż w kategorii T44 nie dał szans swoim rywalom. Maciej Lepiato mistrzostwo olimpijskie okrasił rekordem świata!
Nie mamy jeszcze drugiego medalu, ale na pewno takowego się doczekamy. Nie musimy się wstydzić za występy Renaty Śliwińskiej czy Łukasza Wieteckiego. Bardzo dobrze swoje strzelanie w Rio de Janeiro rozpoczęła też gorzowska łuczniczka Milena Olszewska.
Za nami występy w Rio de Janeiro dwóch kolejnych reprezentantów Startu Gorzów. Łukasz Mamczarz i Mateusz Michalski cztery lata temu na paraolimpiadzie w Londynie stawali na podium. Tym razem wrócą do domu z dobrymi miejscami, ale bez medali.
Mamy pierwsze podium igrzysk paraolimpijskich w Rio de Janeiro dla lekkoatlety Startu Gorzów. 22-letni Bartosz Tyszkowski w kategorii F41, po dramatycznym finale pchnięcia kulą, przegrał złoto o ledwie jeden centymetr. Startowali też inni przedstawiciele naszego klubu.
Strzelczyni Sylwia Bogacka z Gwardii Zielona Góra, a może kajakarka Karolina Naja z AZS AWF Gorzów? Medalowych szans nie będzie wiele, bo tylko pięcioro sportowców z Gorzowa i Zielonej Góry dostało się do grona 238 reprezentantów Polski na XXXI Letnie Igrzyska Olimpijskie w Rio de Janeiro.
Łącznie w mistrzostwach Europy sportowców niepełnosprawnych przedstawiciele Startu Gorzów wywalczyli 15 krążków. - Kilka wyników było na poziomie światowym, to bardzo dobry prognostyk przed igrzyskami w Rio de Janeiro - mówił trener Zbigniew Lewkowicz.
Od początku obecnego roku szkolnego uczący się w gorzowskiej Szkole Podstawowej nr 10 korzystają z nowoczesnego boiska, a teraz będą mogli biegać po bieżni z prawdziwego zdarzenia. - To wszystko dzięki naszym staraniom i pomocy miasta. I nie tylko dla naszych uczniów, bo lekcje wychowania fizycznego, dzięki tej bazie, organizują tutaj także okoliczne szkoły - powiedziała Irena Pałasz, dyrektor SP nr 10.
21-letnia Sofia Ennauoi zajęła w biegu na 800 m w Dausze w Katarze dziesiąte miejsce. Jedna z największych nadziei polskiej lekkoatletyki od tego sezonu reprezentuje już MKL Szczecin, a nie Lubusz Słubice.
Lekkoatletyka
Dla lekkoatletyki naturalnym otoczeniem jest zieleń, przestrzeń i stadion, i ta nieskomplikowana prawda nasuwa się zawsze przy oglądaniu listy zgłoszeń do halowych mistrzostw świata. A zwłaszcza w roku olimpijskim.
- Szóste miejsce w doborowej stawce! Sympatyczne otwarcie sezonu w moim wykonaniu. To dopiero początek - tak swój występ w biegu wieczoru na jedną milę w Sztokholmie podsumowała Sofia Ennaoui z Lubusza Słubice. Znów wzięła udział w rywalizacji, w której bity był rekord świata.
Podczas halowych mistrzostw Polski U-18 i U-20 w lekkiej atletyce w Spale przedstawiciele gorzowskich klubów wywalczyli trzy medale. Najcenniejszy, złoty zdobyła Natalia Kaczmarek z ALKS PWSZ Gorzów w biegu na 400 m z rekordem życiowym 54,80 s.
Urodzony w Gorzowie 22-latek Bartosz Tyszkowski został wyróżniony w kategorii Najlepszy Niepełnosprawny Sportowiec w 81. Plebiscycie na 10 Najlepszych Sportowców Polski 2015. W dziesiątce nie było naszych przedstawicieli, choć mówili o nich ze sceny. Może następnym razem?
- Człowiek zawsze chce więcej, ale i tak z tych wyników jestem zadowolony. Oby to był dobry prognostyk przed igrzyskami w Rio de Janeiro, gdzie chcemy wypaść jeszcze lepiej, choć konkurencja nie śpi, jest coraz wyższa - tak trener Zbigniew Lewkowicz podsumował występ gorzowskich lekkoatletów w mistrzostwach świata sportowców niepełnosprawnych w Katarze.
Błyskotliwa lekkoatletka Lubusza Słubice tym razem nic nie musi, a wszystko może. Ten występ to dla niej piękna nagroda za niesamowity sezon, w czasie którego fani królowej sportu kilka razy usłyszeli o wyczynach Sofii Ennaoui. Teraz reprezentantka Polski - 30 sierpnia skończy 20 lat - sprawdza się z najlepszymi biegaczkami świata. W eliminacjach w Pekinie z 17. czasem zakwalifikowała się do półfinału biegu na 1500 m.
- Nie chcę być ciągle druga, czy nie mogą wreszcie dla mnie zagrać "Mazurka Dąbrowskiego" - takiej Sofi Ennaoui jeszcze nie widzieliśmy. Mniej uśmiechu, zła jak osa. W finale biegu na 1500 m na mistrzostwach Europy U-23 zawodniczka Lubusza Słubice zdobyła srebrny medal. To też jest naprawdę duży sukces.
Biegałam po rozgrzanym asfalcie w Zębie, myśląc o pewnej młodziutkiej lekkoatletce, której historią zainteresowałam się kilka tygodni temu. Dziś pewnie niewielu z państwa Sofię Ennaoui kojarzy, ale jestem pewna, że przy odrobinie szczęścia będziemy za lat kilka razem z nią śpiewać "Mazurka Dąbrowskiego" na najważniejszych imprezach lekkoatletycznych.
Mająca 158 cm wzrostu niespełna 20-letnia lekkoatletka Lubusza Słubice jeszcze raz pokazała, ile w tym niewielkim ciele ma serca i energii. Przed startem w Sopocie nie liczyła na zwycięstwo. Mówiła, że ?bieg na 800 metrów pewnie będzie szybki, a więc pęknie życiówka, i o to chodzi?. Pękł nie tylko rekord życiowy, ale i było kolejne pierwsze miejsce Sofii Ennaoui. Brawo!
Gorzów Wielkopolski
Mierząca 158 cm, niespełna 20-letnia lekkoatletka Lubusza Słubice jeszcze raz pokazała ile w tym niewielkim ciele ma serca i energii. Przed startem w Sopocie nie liczyła na zwycięstwo. Mówiła, że ?bieg na 800 metrów pewnie będzie szybki, a więc pęknie życiówka i o to chodzi?. Pękł nie tylko rekord życiowy, ale i było kolejne pierwsze miejsce Sofii Ennaoui. Brawo!
Tak mocnego Grand Prix Sopotu im. Janusza Sidły w Sopocie jeszcze nie było. W sobotę na Stadionie Leśnym (początek o godz. 17, transmisja w TVP Sport) pojawi się wiele gwiazd światowej lekkoatletyki na czele m.in. z Kimem Collinsem, Pawłem Wojciechowskim, Piotrem Liskiem, Emilem Bekriciem, Lawrence'em Clarke'em, Kamilą Lićwinko, Mariną Kucziną czy Mariną Arzamasową. Wystartuje także rewelacyjna ostatnio Sofia Ennaoui z Lubusza Słubice. W trakcie memoriału z kibicami pożegna się Anna Rogowska, która w marcu ogłosiła zakończenie kariery.
W lekkoatletycznych Drużynowych Mistrzostwach Europy mieliśmy naszą jedynaczkę i Sofia Ennaoui z Lubusza Słubice spisała się rewelacyjnie - wygrała bieg na 3 km. Było to jedno z dwóch zwycięstw dla Polski w pierwszym dniu rywalizacji.
Copyright © Agora SA