Trzecia fala epidemii koronawirusa nabrała na sile. W efekcie Miejski Zakład Komunikacji w Gorzowie zadecydował o wyłączeniu w autobusach i tramwajach tzw. "ciepłych guzików".
Na zakup dwóch nowych autobusów hybrydowych Miejski Zakład Komunikacji zaplanował ok. 2,6 mln zł. Wszystkie oferty, które zostały złożone w przetargu, nieco przewyższają tę kwotę.
Wyłączony przez koronawirusa, przywrócony przez zimę. Gorzowianie znów otworzą drzwi miejskiego autobusu i tramwaju tzw. "ciepłym guzikiem".
Mężczyzna podróżował gorzowskim autobusem miejskim w towarzystwie alkoholu. Gdy kierowca zwrócił mu uwagę, by nie pił, doszło do szarpaniny. - Nasz kierowca został pobity i pogryziony - mówi Marcin Pejski, rzecznik MZK w Gorzowie.
Autobusy są wyposażone we wszystkie najnowocześniejsze elementy bezpieczeństwa i wygodnej komunikacji, będą miały na pokładzie defibrylatory, które w sytuacji zagrożenia życia będą możliwe do użycia. Każdy z nich jest wart ponad milion złotych.
Będą nowoczesne i hybrydowe. Tabor ma pomieścić 170 pasażerów. W piątek umowę z zarządem woj. lubuskiego na dofinansowanie zakupu autobusów podpisał prezes Miejskiego Zakładu Komunikacji Roman Maksymiak.
Koronawirus. Dla autobusów 12-metrowych dopuszczalna ilość pasażerów wynosi ok. 14 osób, natomiast dla autobusów 15-metrowych - ok. 20 osób. Gorzowski Miejski Zakład Komunikacji od poniedziałku uruchamia także trzy linie, dedykowane wyłącznie pracownikom szpitala.
Autobusy co 15 minut w każdym kierunku? Nam też się to marzy, ale budżet MZK nie jest z gumy. To nie Niemcy, gdzie transport publiczny jest prawdziwą misją - mówią dyrektorka MZK Barbara Langner oraz Jacek Newelski, szef rozkładów jazdy.
1 września w życie wchodzą nowe przepisy - uczniowie zielonogórskich szkół do 20. roku życia miejskimi autobusami mogą jeździć za darmo.
Gorzowscy uczniowie będą jeździć komunikacją miejską za symboliczną opłatę. Radni zagłosowali za wprowadzeniem Biletu Junior. Przy sprzeciwie prezydenta, który szacuje koszty na 2,5 mln zł.
Radni Platformy Obywatelskiej wracają do swojego "budżetowego" pomysłu i proponują wprowadzenie symbolicznych opłat za bilety miesięczne dla dzieci. Ratusz widzi problemy.
Gorzów chce zmienić układ linii autobusowych w mieście. Niewykluczone, że za kilka lat autobusy będą musiały wjechać na najmłodsze gorzowskie Osiedle Europejskie. Firma doradcza, na zlecenie urzędu, zapyta mieszkańców, jak widzą komunikację miejską w przyszłości. Badania rozpoczną się w piątek.
Za trzy tygodnie gorzowskie tramwaje zjadą do zajezdni i pozostaną tam przez ponad rok. Rozpoczyna się gigantyczna modernizacja transportu miejskiego. To największy taki projekt w historii miasta za 200 mln zł.
Urząd miasta ogłosił przetarg na wykonanie badań marketingowych na temat popytu na korzystanie z komunikacji miejskiej. Problem w tym, że komunikacja miejska od roku "stoi na głowie". Jak badać popyt na tramwaje, skoro z trzech linii funkcjonuje tylko jedna? A Walczaka ciągle zamknięta...
Copyright © Agora SA
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)