28 marca przypada rocznica ustanowienia polskiej administracji w naszym mieście tuż po II wojnie światowej. Z tej okazji co roku przedstawiciele władz miasta składają hołd pierwszym mieszkańcom polskiego Gorzowa. We wtorek prezydentowi Jackowi Wójcickiemu towarzyszyła grupa pionierów miasta oraz delegacja z Wągrowca, z zastępcą burmistrza Remigiuszem Priebem na czele.
To symboliczna data - rocznica ustanowienia polskiej administracji w mieście tuż po II wojnie światowej.
W poniedziałek, 28 marca, Gorzów obchodzi Dzień Pioniera. 77 lat temu do miasta przybyła pierwsza po zakończeniu II wojny światowej grupa osadników.
28 marca przypada kolejna rocznica ustanowienia w mieście polskiej administracji. To Dzień Pioniera, niezwykle ważne dla gorzowian święto.
Z powodu epidemii koronawirusa spotkanie pionierów miasta i ich potomków zostało przełożone na późniejszy termin. Na ulicach nie pojawiły się też gorzowskie flagi, które co roku przypominały o tej ważnej dacie w miejskim kalendarzu. Jedynie prezydent Jacek Wójcicki i przewodniczący rady miasta Jan Kaczanowski złożyli kwiaty pod pomnikiem na nadwarciańskim bulwarze.
Fajnie by było wyznaczyć szlak "pionierski". Chodząc po mieście napotkalibyśmy np. tabliczkę: w tym domu latem 1945 powstała pierwsza piekarnia, to dom starosty Kroenkego, tu mieszkał dr Braun, a w Domu Rzemiosł pierwszą noc spędziła grupa z Wągrowca. Wtedy ta historia zacznie żyć i nabierać kształtu. Dobrą okazją będzie 75-lecie polskiego Gorzowa za trzy lata - mówi Robert Piotrowski
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)