Nasz beniaminek utrzymanie zapewnił sobie na kilka kolejek przed zakończeniem rozgrywek. Jesteśmy pewni, że za kilka miesięcy "Kangury" wrócą, aby skakać jeszcze wyżej i celniej trafiać do kosza. KS 27 Katowice - EIG CEZiB Kangoo Basket Gorzów 101:52.
Zamykający tabelę grupy D drugiej ligi młodzieżowy zespół z Wrocławia nie był w stanie postawić się "Kangurom". Ostatni mecz sezonu naszych koszykarzy w Gorzowie oglądał komplet widzów. EIG CEZiB Kangoo Basket Gorzów - Gimbasket Wrocław 87:62.
Gorzowscy koszykarze wygrywali jeszcze na początku trzeciej kwarty. Reszta pojedynku należała jednak do najlepszej drużyny grupy D. Sokół Międzychód - EIG CEZiB Kangoo Basket Gorzów 95:73.
Gorzowianie odzyskali moc przed swoimi kibicami, zagrali na znakomitej 54-procentowej skuteczności. EIG CEZiB Kangoo Basket Gorzów - WKK II Wrocław 95:87.
Gorzowianie zagrali w mocniejszym składzie niż w weekend w Prudniku, ale znów za wiele nie zwojowali. SKM Zastal Zielona Góra - EIG CEZiB Kangoo Basket Gorzów 82:42.
Lider grupy D II ligi od początku dominował nad naszymi koszykarzami. Pogoń Prudnik - EIG CEZiB Kangoo Basket Gorzów 106:59.
Gorzowscy koszykarze w meczu z Siechnicami od początku dominowali i mogą być już znacznie bardziej spokojni o swój ligowy los. EIG CEZiB Kangoo Basket Gorzów - KKS Siechnice 85:62.
Takiego rozstrzygnięcia tego pojedynku nie zakładaliśmy w najczarniejszym scenariuszu. EIG CEZiB Kangoo Basket Gorzów - Akademia Koszykówki BM Stal Ostrów Wlkp. 73:103.
Ostatecznie żadnego meczu z drużyną z czołówki grupy D nie udało się gorzowskiemu beniaminkowi wygrać. Basket Club Obra Kościan - EIG CEZiB Kangoo Basket Gorzów 65:60.
Szkoda, że gorzowianie nie doprowadzili w tym pojedynku przynajmniej do dogrywki, bo na to zasłużyli. EIG CEZiB Kangoo Basket Gorzów - Śląsk Wrocław 67:69.
Nie w najbliższą niedzielę, a w środę, 22 lutego gorzowscy koszykarze zmierzą się w hali przy Warszawskiej w meczu drugiej ligi z młodzieżowym zespołem Śląska Wrocław.
Fantastycznie, że taaaki mecz wyszedł beniaminkowi z Gorzowa w domu, przed kompletem kibiców. EIG CEZiB Kangoo Basket Gorzów - BC Swiss Krono Żary 107:80.
Przyczyny wyraźnej porażki? Na przykład duża różnica w zbiórkach. Na tablicach gorzowskie "Kangury" zostały pobite aż 22:50. Maximus Kąty Wrocławskie - EIG CEZiB Kangoo Basket Gorzów 96:70.
Żal, że się nie udało, bo ten rywal był w sobotnie popołudnie zdecydowanie w zasięgu gorzowskiej drużyny. Team Plast KK Oleśnica - EIG CEZiB Kangoo Basket Gorzów 73:68.
Trzecią i czwartą kwartę gorzowscy koszykarze wygrali z groźną ekipą z Kłodzka aż 49:28. Wtedy pokazaliśmy, ile naprawdę jesteśmy warci. Korzystajmy z tego, a o utrzymanie w drugiej lidze zupełnie przestaniemy się martwić. EIG CEZiB Kangoo Basket Gorzów - Zetkama Doral Nysa Kłodzko 80:72.
Gospodarze trafili aż 15 trójek i wzięli porządny rewanż za porażkę w pierwszej rundzie w Gorzowie. Sudety Jelenia Góra - EIG CEZiB Kangoo Basket Gorzów 85:60.
Gorzowscy koszykarze szykują się do pierwszego meczu w drugiej lidze w rundzie rewanżowej. W sobotę, 7 stycznia zagrają w Jeleniej Górze. Najpierw jednak zapraszają wszystkich chętnych na wyjątkowy trening.
Wicelider grupy D w koszykarskiej drugiej lidze pokazał się w Gorzowie z naprawdę świetnej strony. EIG CEZiB Kangoo Basket Gorzów - KS 27 Katowice 43:78.
Nasze koszykarskie "Kangury" były bardzo nieskuteczne, na niespełna 4 minuty przed końcem meczu jeszcze przegrywaliśmy różnicą 5 pkt. Finisz był jednak nasz! Gimbasket Wrocław - EIG CEZiB Kangoo Basket Gorzów 59:63.
Z wyjazdu "Kangurów" do Wrocławia, gdzie spodziewaliśmy się piątego zwycięstwa, nie mamy żadnych dobrych wiadomości. WKK II Wrocław - EIG CEZiB Kangoo Basket Gorzów 72:55.
Wygranej "Kangurów" nie ma, ale znów są brawa dla beniaminka, bo ten już regularnie, fajnie stawia się wyżej notowanym przeciwnikom. EIG CEZiB Kangoo Basket Gorzów - Pogoń Prudnik 64:81.
Gorzowscy koszykarze mają w garści jeszcze jedną, bardzo cenną wygraną, w kontekście walki o utrzymanie w drugiej lidze. KKS Siechnice - EIG CEZiB Kangoo Basket Gorzów 80:90.
Rozgrywający gorzowskiego beniaminka drugiej ligi, Niemiec Tom Benk, mógł doprowadzić do remisu i dogrywki, ale nie trafił pierwszego rzutu osobistego. Szkoda tego meczu. Byliśmy naprawdę blisko ogrania wyżej notowanego rywala. EIG CEZiB Kangoo Basket Gorzów - Basket Club Obra Kościan 72:73.
Mimo kontuzji jednego z liderów gorzowskiej drużyny koszykarskiej Adama Chodkiewicza liczyliśmy we Wrocławiu na więcej i szczęście było blisko. Exact Systems Śląsk Wrocław - EIG CEZiB Kangoo Basket Gorzów 72:64.
Prowadzenie w środowy wieczór zmieniało się aż 10 razy, a gorzowskie "Kangury" już nie oddały go rywalom z południa województwa lubuskiego od końca trzeciej kwarty. EIG CEZiB Kangoo Basket Gorzów - SKM Zastal Zielona Góra 81:74.
Gospodarze poczuli się zwycięzcami dopiero w czwartej kwarcie, docenili upór i ambicję gorzowskiego beniaminka męskiej drugiej ligi. BC Swiss Krono Żary - EIG CEZiB Kangoo Basket Gorzów 77:52.
W żadnym wypadku to nie był jednostronny pojedynek. Wydaje się, że gorzowski beniaminek na poziomie II ligi z każdym występem rośnie w siłę i nabiera doświadczenia. EIG CEZiB Kangoo Basket Gorzów - Dijo Polkąty Maximus Kąty Wrocławskie 68:79.
Najtrudniejsze dla gorzowskiego beniaminka były w niedzielę w Ostrowie Wlkp. pierwsze minuty, gdzie przegrywaliśmy już różnicą 11 pkt. Na szczęście wszystko udało się odrobić z dużą nawiązką. BM Slam Ostrów Wlkp. - EIG CEZiB Kangoo Basket Gorzów 64:85.
Miłe złego początki - tak wyglądał trzeci mecz gorzowskich koszykarzy w II lidze. Zmiana systemu obrony przez rywali szybko rozwiała nasze marzenia o dobrym końcowym wyniku. EIG CEZiB Kangoo Basket Gorzów - Team Plast KK Oleśnica 52:77.
Wysoka porażka gorzowskiego beniaminka w Kłodzku. Zetkama Doral Nysa Kłodzko - EIG CEZiB Kangoo Basket Gorzów 89:51.
Mieliśmy w tym meczu wszystko: serie punktowe z obu stron, wiele widowiskowych akcji, prowadzenie dziewięć razy przechodzące z rąk do rąk i wreszcie dramatyczną końcówkę, z której to koszykarze z Gorzowa wychodzą zwycięsko! EIG CEZiB Kangoo Basket Gorzów - Sudety Jelenia Góra 75:71.
Beniaminek na poziomie 2. Ligi Mężczyzn, zespół EIG CEZiB Kangoo Basket Gorzów, zaprasza na mecz otwarcia sezonu z Sudetami Jelenia Góra, do hali Centrum Edukacji Zawodowej i Biznesu, która będzie domem dla naszych koszykarskich "Kangurów".
W sobotę i niedzielę, 4 i 5 czerwca, szykuje się wielkie granie w koszykówkę 3x3. Łącznie 10 kategorii wiekowych, dla dzieci i dorosłych, kobiet i mężczyzn. Na boisku Szkoły Podstawowej nr 10 przy ul. Towarowej w Gorzowie.
To był już tylko pojedynek o prestiż, ale zespoły z Gorzowa i Siechnic świetnie bawiły się koszykówką. Najlepsza drużyna turnieju finałowego prowadziła już różnicą 23 pkt, ale gospodarze z nawiązką zdołali odrobić straty, wygrywali przez 11 minut. Ostatecznie Onlajnersi Kangoo Basket przegrali 74:77.
Podejrzewaliśmy, że to może być formalność, ale w sporcie zawsze lepiej poczekać z ogłaszaniem ważnych informacji do zakończenia interesującego nas meczu. Koszykarze z Siechnic też ogrywają Orła Ziębice. Dzięki temu Onlajnersi Kangoo Basket Gorzów są już oficjalnie w męskiej drugiej lidze!
- Wygraliśmy na boisku, ale i męska koszykówka w Gorzowie odniosła też właśnie wielkie zwycięstwo na trybunach - mówił szczęśliwy Andrzej Stefanowicz, trener Onlajnersów Kangoo Basket. Nasz zespół przy komplecie widzów w nowej hali przy ul. Warszawskiej pokonał Orła Ziębice 75:52.
- Wypełnijcie halę, dopingujcie nas. Pomóżcie nam sięgnąć po sportowe marzenie, po koszykarską drugą ligę dla Gorzowa - apelują zawodnicy i trenerzy Onlajnersów Kangoo Basket. Prawdopodobnie kluczowy mecz już w piątek, 6 maja, o godz. 18.
Turniej finałowy koszykarzy o awans do drugiej ligi już od najbliższego piątku, 6 maja, w Gorzowie. O dwie przepustki powalczą trzy drużyny, również Onlajnersi Kangoo Basket.
Męska drużyna koszykarska ponownie zagra przynajmniej na trzecim poziomie rozgrywkowym w Polsce? Na to liczymy i czekamy. Decydujące o wszystkim mecze odbędą się od 6 do 8 maja.
To jeszcze nie jest ten czas, gdzie nasza drużyna jest stawiana w gronie faworytów drugiej ligi, ostatecznie na razie nie wraca też do hali przy Czereśniowej. Najważniejsze, że SKS wypełnił wstydliwą, białą plamę na siatkarskiej mapie.
Copyright © Agora SA