Teraz mieszkańcy domu będą mogli brać udział w terapii, nie opuszczając DPS-u. Konieczność wyjazdu do zewnętrznego ośrodka terapii często była barierą w podjęciu leczenia.
Zielona Góra spóźniła się z dekomunizacją, dlatego lubuski wojewoda sam wybrał nowego patrona dla Domu Pomocy Społecznej dla Kombatantów. Nazwał placówkę imieniem ks. prałata Konrada Herrmanna, wieloletniego proboszcza parafii Zbawiciela. Tyle że mieszkańcy Domu się zbuntowali.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.