Szkoły zamknięte, kluby zamknięte, zamknięty też Jazz Club Pod Filarami. Ale to nie znaczy, że nie słychać jazzu. Słychać, i to mocno. Mała Akademia Jazzu nie przerywa muzycznej edukacji i nadaje dla szkół. Na żywo!
Trwało to ładnych kilka lat, ale w końcu jest! Kazimierz Furman, przyjechał do Gorzowa. Chodzi oczywiście o długo wyczekiwaną rzeźbę gorzowskiego poety. Będzie mała swoje godne miejsce rogu ul. Jagiełły przy Jazz Clubie Pod Filarami. Jeszcze w lipcu uroczyste odsłonięcie pomnika.
W sobotę w Jazz Clubie Pod Filarami odbędzie się koncert poświęcony pamięci zmarłego niedawno Kazimierza Godlewskiego, muzyka związanego z Filarami
To był świetny koncert, który rozpoczął 10-lecie Gorzów Jazz Celebrations. Joey DeFrancesco and The People zagrali mocne, energetyczne utwory, w których z organami Hammonda rewelacyjnie "rozmawiał" saksofon i pozostałe instrumenty.
Po raz kolejny jazzowa młodzież spotka się tłumnie w Jazz Clubie ?Pod Filarami?. To już tradycja, że na dobry początek nowego roku gorzowski saksofonista jazzowy Marek Konarski wspólnie z klubem organizują wielkie jam session.
Kultura używana do eliminowania politycznych rywali i wprowadzenia w życie własnych koncepcji? Tak, w Gorzowie w najlepsze trwa "rewolucja kulturalna". Trup ściele się gęsto.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)