Kapitan Stali i aktualnie najbardziej doświadczony zawodnik naszej drużyny piłkarzy ręcznych, który w listopadzie minionego roku skończył 31 lat, przyznaje, że... - Pierwsze miejsce? Zupełnie się nie spodziewałem. Ta liga jest naprawdę przewrotna i trudno przewidzieć, jak to potoczy się dalej.
Piłkarze ręczni Stali Gorzów na pierwszym miejscu w połowie rozgrywek. I od razu pytania: jak utrzymać czołową pozycję; co będzie, jeśli wygramy tę ligę. Jesteśmy niecierpliwi, bo bardzo tęsknimy za handballem na najwyższym poziomie, a mieliśmy nadzieję, że właśnie w żółto-niebieskich barwach ten sen znów się ziści. Przy okazji fanom odświeżamy pamięć: gorzowska drużyna ostatni raz grała w elicie dziewięć lat temu, w sezonie 2010/11.
Kto skończy 2019 rok na pierwszym miejscu w tabeli w grupie B pierwszej ligi? O tym zdecydują w sobotę zawodnicy Stali Gorzów i Grunwaldu Poznań. Rywale mówią jasno: chcemy wygrać rozgrywki i dopasować się organizacyjnie do PGNiG Superligi.
Po obronie rzutu Patryka Miłka, gorzowski bramkarz Cezary Marciniak przebiegł sprintem pół boiska, wykrzyczał kto dziś wygrał w Piekarach Śląskich, aż w końcu ruszył do dzikiego tańca radości z całą naszą drużyną. Trapieni problemami stalowcy, dzisiaj za wiele razy słuchający niesprzyjających im gwizdków sędziów, remisują z Olimpią 31:31 i wygrywają dodatkowy duży punkt w serii rzutów karnych.
Dawno nie widzieliśmy tak słabego występu gorzowskich piłkarzy ręcznych. To fakt, że na pucharowy pojedynek w Legnicy pojechaliśmy poważnie osłabieni. Miedź bez problemów bije stalowców 34:26.
Nasi piłkarze ręczni wygrali w pierwszej lidze siedem z ośmiu spotkań i prowadzą w rozgrywkach wspólnie z Grunwaldem Poznań. Starcie liderów 14 grudnia w Gorzowie to będzie wydarzenie. Dziś w derbach woj. lubuskiego wygrywamy 31:27.
W sobotę nie byliśmy maksymalnie skupieni, jakby trochę dla wyrównania szans, goście z Obornik Śląskich pokazali się jako wcale nie taki ostatni zespół ligi i wyszedł z tego zupełnie sympatyczny mecz. Ostatecznie piłkarze ręczni Stali Gorzów wygrali z Borem 37:29. Tracą punkty dotychczas wyprzedzające nas zespoły z Poznania i Wrocławia, dlatego po ośmiu kolejkach to my jesteśmy liderami, a przecież mamy jeszcze jedno spotkanie zaległe.
Drużyna Stali Gorzów zmierzy się w sobotę o godz. 16, w hali przy Szarych Szeregów, z Borem Oborniki Śląskie. Liczymy na pewne zwycięstwo i ugruntowanie naszej pozycji w ścisłej czołówce grupy B pierwszej ligi. - Najważniejsze, abyśmy porządnie wywiązali się z roli faworyta - powiedział trener Dariusz Molski.
Gorzowscy piłkarze ręczni wygrywają w tym sezonie na zapleczu elity piąty raz z rzędu i w ten sposób umacniają się w samym czubie grupy B. Wywozimy z gorącego Wielunia zwycięstwo 35:32, rzucając trzy ostatnie bramki po tym, jak rywale zdołali doprowadzić do remisu.
W różnym stylu i rozmiarach gorzowska drużyna skompletowała już w lidze cztery wygrane z rzędu. Do tego w Legnicy i ostatnio u siebie z Olimpem Grodków stalowcy do punktów dołożyli jakość. Dlatego liczymy, że ponad 400 km z Wielunia będą wracać w sobotę w szampańskich humorach.
Siedem i pół minuty bez żadnego gola w meczu piłkarzy ręcznych... Jeszcze chwilę i o pojedynku pierwszej ligi pewnie pisałyby wszystkie, sportowe portale na świecie. Ostatecznie gracze Stali Gorzów przełamali się i rozbili Olimp Grodków 32:17. Naszych odnajdujemy w tej chwili na trzecim miejscu w grupie B.
Stalowcy w sobotę o godz. 16 zagrają w hali przy Szarych Szeregów z Olimpem Grodków. To zaległość z 4. kolejki i szansa, aby znaleźć się w tabeli grupy B tuż za liderem.
Gorzowskiej drużynie piłkarzy ręcznych w tym sezonie nie powinni kibicować fani, którzy mają kłopoty z sercem i w najbliższy weekend pewnie będzie tak samo. Jedziemy do lidera, który... - zaczyna na poważnie mówić o powrocie do najwyższej ligi już w najbliższym czasie - powiedział trener Stali Dariusz Molski.
Ależ to były męki, przez większość spotkania nasz atak wyglądał zwyczajnie źle. W końcówce gorzowianie zadziwili jednak wszystkich, bo w krótkim czasie odrobili pięciobramkową stratę i ostatecznie pokonali Śląsk Wrocław 23:22. Na razie to nie jest start sezonu w wykonaniu piłkarzy ręcznych Stali dla fanów o słabych sercach. Trzy mecze i wszystkie rozstrzygnięte jednym golem, dwa zwycięstwa żółto-niebieskich.
Śląsk Forza Wrocław zagra w sobotę o godz. 16 w Gorzowie. Rywale, którzy przed sezonem zyskali historyczne logo, do tej pory wygrali oba mecze. Stalowcy czekają na pierwsze zwycięstwo przed własną publicznością.
Strat z fatalnej, pierwszej połowy ostatecznie nie udało się odrobić. Pierwszoligowi piłkarze ręczni Stali Gorzów na otwarcie sezonu 2019/20 przegrywają u siebie z Ostrovią Ostrów Wlkp. 27:28.
Zmiany u piłkarzy ręcznych Stali Gorzów widać choćby po funkcji kapitana, bo w tej roli Oskara Serpinę zastąpił najstarszy w naszym zespole, 31-latek Mateusz Stupiński. Na inaugurację sezonu 2019/20 zagra w sobotę przeciwko swojej byłej drużynie. Z jakim skutkiem? Obyśmy wystartowali jako wygrani.
Wstyd, że w pierwszoligowej drużynie dochodzi do takiej wpadki. Odpowiedzialny za zgłoszenia zawodników nie dopełnił formalności przed rozgrywkami pucharowymi i Stal mogła wystąpić w Zielonej Górze tylko w dziewiątkę, zaledwie z siedmioma graczami z pola. Ci, którzy wystąpili, przeżyli mecz po meczu, a do tego spisali się naprawdę świetnie.
Tygodniowe zgrupowanie w Dębnie, gdzie jak zwykle nie było lekko, gorzowscy piłkarze ręczni zakończyli turniejem, w którym raz zmierzyli się z elitarną Pogonią Szczecin oraz dwa razy z pierwszoligową Gwardią Koszalin. Stali wyszedł bilans 1-2. - Wyniki nie były tu ważne, bo na boisko ruszyliśmy z marszu, po ciężkiej pracy, a i tak z Pogonią zagraliśmy naprawdę bardzo dobre spotkanie - powiedział trener Dariusz Molski.
Stalowcy z Gorzowa tradycyjnie zaczęli od testów na bieżni i w siłowni. Umówili się na start przygotowań nieco później, bo pierwsza liga rusza dopiero 21 września. Wtedy podejmiemy Ostrovię Ostrów Wlkp. Jednego z nowych przeciwników, gdyż przydzielono nas tym razem do grupy B.
Na zakończenie pierwszoligowych zmagań piłkarze ręczni Stali Gorzów pokonali uczniów Szkoły Mistrzostwa Sportowego z Gdańska 28:25. Jednocześnie trzęsienia ziemi w Wągrowcu nie było, Nielba też wygrała i w ten sposób finiszujemy w sezonie 2018/19 na drugim miejscu.
Czy Stal Gorzów może jeszcze wygrać tę ligę? - Nielba musi u siebie wygrać, bo kibice inaczej nie wypuszczą ich z hali - w ostatnią kolejkę cudów mało wierzy trener Dariusz Molski, choć dodaje, że dopóki piłka w grze... - A może Sambor Tczew na koniec zagra mecz sezonu - u Pawła Pedryca wiara jest większa. Sami z przytupem pożegnajmy sezon, czekamy w sobotę wieczorem na dobre spotkanie z SMS Gdańsk.
Po dzisiejszej porażce Sokoła w Sierpcu, wyprzedziliśmy Kościerzynę, a po stracie punktów także przez Nielbę Wągrowiec, na papierze jeszcze możemy tę ligę wygrać, choć to akurat jest mało realne. Piłkarze ręczni Stali Gorzów pewnie pokonują Meble Wójcik Elbląg 25:20.
Czekamy na komplet punktów na finiszu ligi gorzowskich piłkarzy ręcznych i będziemy się przyglądać, co w tym czasie zrobi Sokół Kościerzyna. Jedna z tych ekip skończy sezon w grupie A pierwszej ligi na drugim miejscu.
To musiało się tak skończyć. Piłkarze ręczni Stali Gorzów łatwo wygrywają ze zdecydowanie najsłabszym w grupie A pierwszej ligi Samborem Tczew 39:27.
Słabszy finisz drugiej połowy zabrał gorzowskim piłkarzom ręcznym szansę na jeszcze jedną pełną pulę. Z Kościerzyny nie wracamy jednak z niczym. Za porażkę w rzutach karnych otrzymaliśmy jeden punkt meczowy.
Na razie piłkarze ręczni Stali Gorzów grają idealną rundę rewanżową i niech tak pozostanie jak najdłużej. - W sobotę od godziny 16 życzę sobie naszej konsekwencji z ostatnich meczów, a nie bolesnej powtórki z rozrywki z ubiegłego roku - powiedział trener żółto-niebieskich Dariusz Molski.
Trener Dariusz Molski długo bił swoim zawodnikom brawo... Ten obrazek na pewno zapamiętamy ze zwycięskiej dalekiej wyprawy do Olsztyna. Przeciwności, ponad 450 km pokonane w dniu meczu? Oni na to nie patrzą, chcą wygrać wszystkie rewanże. Zespół Warmii, któremu po przerwie wybiliśmy piłkę ręczną z głowy, przegrywa ze Stalą 26:34.
Byłoby łatwiej, gdybyśmy na taki mecz mogli pojechać dzień wcześniej, ale wiemy, że piłkarze ręczni Stali Gorzów nie mają lekko. "Chcemy powalczyć o zwycięstwo w tej lidze dla kibiców i własnej satysfakcji" - słyszymy. W sobotę z Warmią w Olsztynie jest szansa na piątą wygraną z rzędu.
Gorzowscy piłkarze ręczni nadal niepokonani w rundzie rewanżowej pierwszoligowych zmagań. Tym razem odprawiamy z kwitkiem mocną Nielbę Wągrowiec, wygrywamy 30:26.
Rany, ile razy można się pomylić! Mamy nadzieję, że na razie stalowcy dają z siebie akurat tyle, ile wymaga od nich kolejny rywal. Za tydzień wydarzenie rundy rewanżowej w Gorzowie, przyjeżdża silna Nielba Wągrowiec. Czekamy na godne widowisko. Z Jurandem Ciechanów po wielkich mękach wygrywamy 24:22.
Ten mecz graliśmy awansem z kwietniowej, przedostatniej kolejki. Świetnie, że tam zapiszemy sobie drugi komplet punktów w rundzie rewanżowej. Piłkarze ręczni Gwardii Koszalin przegrywają ze Stalą Gorzów 22:23.
Są takie zwycięstwa, które nie niosą za sobą jakiejś wielkiej satysfakcji, a cieszą tylko zdobyte punkty. Takie było dzisiejsze starcie, w czasie którego Stal Gorzów ograła Mazura Sierpc 22:20. - Jestem pewien, że za chwilę będziemy grać lepiej, bo jesteśmy dobrze przygotowani - obiecał nasz trener Dariusz Molski. Jego ten pojedynek kosztował mnóstwo nerwów.
Piłkarze ręczni Stali Gorzów w piątek wracają do rywalizacji w lidze, o godz. 18.30 podejmą Mazura Sierpc. - Mam nadzieję, że będziemy grali ładnie dla oka, ale i na pewno chcemy więcej zwyciężać, bo trzeba poprawić piąte miejsce, na którym aktualnie jesteśmy - powiedział nasz trener Dariusz Molski.
W finale turnieju Stal Handball Cup 2019 gorzowscy piłkarze ręczni przegrali z jedyną ekstraklasową drużyną w tej imprezie Energą MKS Kalisz 23:30. - To nie jest przypadek, że męską elitę coraz lepiej się ogląda, bo ona po prostu z roku na rok jest mocniejsza. Od niższej ligi niestety robi się mała przepaść - powiedział trener żółto-niebieskich Dariusz Molski.
W piątek wieczorem dwa półfinały, a w sobotę we wcześniejszych godzinach spotkania o poszczególne miejsca. Tak wygląda program kolejnego turnieju szczypiornistów Stal Gorzów Handball Cup.
18-letni nasz wychowanek Michał Olejniczak do trzech powiększył ilość swoich występów w kadrze narodowej seniorów piłkarzy ręcznych. Pierwszoligowa Stal Gorzów przetestowała w Lubinie reprezentację Polski juniorów.
W grupie A pierwszej ligi wszyscy odrobili już zaległości, każdy zespół ma rozegranych po dziesięć spotkań. Piłkarze ręczni Stali Gorzów kończą rok w połowie tabeli, na piątym miejscu.
Odrobione dziś zaległości mają istotne znaczenie dla układu tabeli w grupie A pierwszej ligi piłkarzy ręcznych. Mazur Sierpc pokonał SMS Gdańsk 27:24 i awansował na piąte miejsce. Przed stalowców, którzy gotują się do rywalizacji w nowej rzeczywistości, na razie bez swojego kapitana.
W pierwszej rundzie w Grudziądzu nieoczekiwanie się potknęliśmy, mecz z MKS w naszej hali był za to tylko formalnością. Piłkarze ręczni Stali Gorzów wygrywają 40:23. Zgodnie z tradycją za gola numer 40 małe co nieco dostarczy do szatni Dominik Droździk.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.