Dostałem zawału w pociągu. Uratowała mnie konduktorka, która rozpoczęła reanimację. Ale gdy na stację przyjechało pogotowie, nie chcieli mnie ratować. Byłem siny. Konduktorka skłamała, że ruszałem ustami - opowiada Tadeusz Smykowski, adwokat od 60 lat.
Jeśli przyjąłeś uchodźców i nie wiesz, jakie dokumenty musicie złożyć, najlepiej zapytać prawników. Okręgowa Rada Adwokacka i lubuska marszałek uruchomili sieć 70 prawników, którzy doradzą jak korzystać dobrze z wchodzącej w życie niebawem specustawy.
Adwokat nosi czarną togę z wypustkami i żabotem w kolorze zielonym, symbolizującym nadzieję. Jej historia wcale nie jest długa, a dużo krótsza niż dzieje polskiej adwokatury.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.