Niemiecka marka, chińska fabryka, austriacki dyrektor oraz polscy i ukraińscy pracownicy. - Przy taśmociągach stoją tylko Polacy i Ukraińcy, lecz chiński duch został. Żadnego zatrzymywania się, kombinowania, nie ma zakamarka, żeby się schować, umowa krótka, przedłużą czy nie przedłużą? - pisze Piotr Głuchowski o gorzowskiej fabryce TPV.
W "Dużym Formacie" ukazał się wyczerpujący wywiad z Elżbietą Polak. Marszałek województwa lubuskiego opowiada o zmaganiach z epidemią koronawirusa. - Sanepid zdecydowanie robi za mało testów - mówi Polak.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.