Zła wiadomość to złamany nos i przymusowa przerwa Dawida Pietrzkiewicza. Anilana Łódź - Budnex Stal Gorzów 26:28.
Po remisie w regulaminowym czasie gry, w rzutach karnych o dodatkowy, duży punkt ograliśmy Stal Mielec. Dlaczego gorzowscy piłkarze ręczni są tak często na wyjazdach cieniem drużyny z meczów domowych? - Szczerze, nie mam pojęcia - przyznał kapitan żółto-niebieskich Mateusz Stupiński. Budnex Stal Gorzów - Stal Mielec 23:23, w rzutach karnych 4:1.
Tym występem drużyna Stali na dobre pozostaje w gronie średniaków Ligi Centralnej. KPR Legionowo - Budnex Stal Gorzów 33:20.
Według naszej oceny to był najlepszy mecz gorzowskich piłkarzy ręcznych w Lidze Centralnej w tym sezonie. Budnex Stal Gorzów - Nielba Wągrowiec 37:23.
Jak zły to był występ naszych zawodników, świadczy fakt, że pierwszego gola rzucili dopiero w 14. minucie. Śląsk Wrocław - Budnex Stal Gorzów 28:17.
Stalowcy ograli swojego poprzedniego trenera, gorzowianina Dariusza Molskiego. Warmia Olsztyn - Budnex Stal Gorzów 22:27.
Patrząc na jakość gry naszej drużyny, trudno oprzeć się wrażeniu, że popadliśmy w przeciętność i drugi sezon na poziomie Ligi Centralnej nie jest dla gorzowian udany. Budnex Stal Gorzów - KPR Autoinwest Żukowo 25:29.
Wcześniej Padwa wszystkie spotkania Ligi Centralnej w sezonie 2022/23 rozgrywała na wyjazdach. Padwa Zamość - Budnex Stal Gorzów 21:18.
Cezary Marciniak i Krzysztof Nowicki to zdecydowanie jedni z najlepszych bramkarzy w Lidze Centralnej piłkarzy ręcznych. W sobotę obaj znów trzymali nam wynik. Budnex Stal Gorzów - AZS AWF Biała Podlaska 26:26, w rzutach karnych 3:1.
Silne, śląskie chłopy, jak określił naszych rywali w 7. kolejce najlepszy zawodnik gospodarzy Dawid Pietrzkiewicz, górowali nad stalowcami do momentu, gdy tak samo twardo nie zaczęliśmy grać w obronie. Budnex Stal Gorzów - Olimpia Piekary Śląskie 27:22.
Aby pokonać rywala tej klasy, trzeba wspiąć się na wyżyny, a gorzowianie, szczególnie po przerwie, pozwolili mielczanom na zbyt wiele. Handball Stal Mielec - Budnex Stal Gorzów 27:25.
W pierwszej grze kontrolnej u siebie gorzowianie pokonali KPR Gryfino 35:24. Do drugiego sezonu w Lidze Centralnej, nowym zapleczu ekstraklasy piłkarzy ręcznych, stalowcy przygotowują się w zmienionym składzie.
To wszystko przez całą sobotę, 21 maja w okolicach i w hali przy Szarych Szeregów w Gorzowie, która od lat jest domem gorzowskich piłkarzy ręcznych.
W rundzie rewanżowej prawie zupełnie przestaliśmy punktować na wyjazdach. Nasz zespół występujący w Lidze Centralnej przegrał z Padwą w Zamościu 23:31. Mecz rozstrzygnął się na korzyść gospodarzy w ostatnich 20 minutach.
Przekonaliśmy się już wielokrotnie, że w Lidze Centralnej każdy może wygrać z każdym, ale akurat tej porażki stalowców nie spodziewaliśmy się. Zagłębie Sosnowiec - Stal Gorzów 29:28.
Gorzowscy piłkarze ręczni byli bardzo blisko, aby głównemu kandydatowi do awansu do PGNiG Superligi zrewanżować się za porażkę z pierwszej rundy (20:26) i to w jego hali. Po naprawdę dobrym, choć przegranym meczu, stalowcy pozostają na podium Ligi Centralnej.
Rozgrywający Nielby Wągrowiec, 30-letni Paweł Gregor momentami był dzisiaj przy Szarych Szeregów nie do zatrzymania. Liczy się jednak, że stalowcy wybronili innych przeciwników i choć słabo weszli w mecz, szybko odrobili wszelkie straty i ostatecznie dość spokojnie zwyciężyli 31:28. Stal Gorzów umacnia się w najlepszej trójce Ligi Centralnej.
Dawno tego w Gorzowie nie grali. W tak krótkim czasie mamy możliwość obejrzeć w hali przy Szarych Szeregów dwa mecze z ekstraklasą o stawkę. W środę, 9 lutego o godz. 18, w 1/8 Pucharu Polski zespół Stali zagra z Unią Tarnów, która rok temu dotarła aż do finału.
Gorzowscy piłkarze ręczni, występujący w Lidze Centralnej, mają nie tylko Stal w nazwie, lecz także nerwy ze stali. Jeszcze raz w tym sezonie wytrzymali gorącą końcówkę w hali rywala. To nasi zawodnicy strzelali kluczowe gole w Wieluniu i potrafili zatrzymać rywali w obronie. MKS - Stal 28:29.
W styczniu przyszłego roku, w 1/16 Pucharu Polski, ekipa Stali Gorzów podejmie Wybrzeże Gdańsk, aktualnie 12. zespół PGNiG Superligi. W elicie piłkarzy ręcznych rywalizuje 14 drużyn. Do tego meczu jeszcze zostało trochę czasu. Już w sobotę kolejne starcie żółto-niebieskich w Lidze Centralnej, tym razem przy Szarych Szeregów.
W ten weekend nie ma regularnej kolejki w Lidze Centralnej, ale stalowcy odrabiali zaległości z czwartej serii. Po emocjonującym meczu wygrali z MKS w Grudziądzu 28:27.
To była bardzo trudna przeprawa gorzowskich piłkarzy ręcznych w Lidze Centralnej. Popełniliśmy masę błędów, również tych najprostszych, przestrzeliliśmy dużo rzutów. Mamy jednak cenne zwycięstwo dzięki szczelnej obronie i... prawie bezbłędnej egzekucji rzutów karnych, których sędziowie przyznali nam aż 11.
Mocno osłabiona gorzowska drużyna była bardzo blisko sprawienia sensacji w Lidze Centralnej. Prowadziliśmy już w Białej Podlaskiej 19:8, aby w ostatniej sekundzie dzisiejszego meczu stracić gola na 27:26 dla gospodarzy. Szkoda, że z jednego z najdalszych wyjazdów wracamy z niczym, bo za perfekcyjną pierwszą połowę zasłużyliśmy chociaż na punkt.
W czwartym meczu w Lidze Centralnej gorzowianie wygrywają z Zagłębiem ZSO 14 Sosnowiec 29:25, ostatecznie wychodząc na prowadzenie w 48. minucie dzisiejszego spotkania. Nareszcie mamy pierwsze zwycięstwo u siebie w sezonie 2021/22, a drugie w ogóle w obecnych rozgrywkach.
Mamy pierwszą wygraną piłkarzy ręcznych z Gorzowa w Lidze Centralnej! Wiktor Bronowski rzucił aż 12 goli, a stalowcy pokonali Nielbę w Wągrowcu 31:29.
Piłkarze ręczni z Gorzowa cały czas nie są organizacyjnie gotowi na ekstraklasę. Wygląda jednak na to, że w końcu Stal z czystym sumieniem może zaprosić kibiców na rywalizację ze znakiem jakości i to co tydzień.
Rewolucja na zapleczu elity piłkarzy ręcznych stała się faktem. Od nowego sezonu Stal Gorzów będzie walczyć o zwycięstwo w rozgrywkach dla tych, którzy mają duże sportowe ambicje, ale organizacyjnie na dziś nie potrafią jeszcze sprostać wymogom PGNiG Superligi.
Bardzo dobry, wyjazdowy występ pierwszoligowych piłkarzy ręcznych Stali Gorzów. Dominujemy nad UKS Kąty Wrocławskie, wygrywamy 29:18.
To drugie zwycięstwo pierwszoligowych piłkarzy ręcznych Stali Gorzów w rundzie rewanżowej. Pewnie pokonujemy Olimp Grodków 34:23.
W drugim meczu eliminacyjnym do mistrzostw Europy Polacy pokonali Turcję 35:24 (16:12). To był kolejny udany występ w kadrze Michała Olejniczaka. Przygotowujący się do rundy rewanżowej piłkarze ręczni Stali Gorzów przegrali w towarzyskim pojedynku z Chrobrym w Głogowie 34:43.
Gorzowianin Michał Olejniczak strzelił Turkom dwie bramki, a Polacy po niezłym występie zwyciężyli na wyjeździe 29:24. Był to pierwszy mecz naszej kadry w ramach eliminacji do mistrzostw Europy 2022. Po świątecznej przerwie do treningów wraca pierwszoligowa Stal. W najbliższy weekend zagra sparing z rywalem z ekstraklasy.
Nasi piłkarze ręczni czekają zatem na rewanże na miejscu, które nie gwarantuje awansu do Ligi Centralnej. Przed nami od końca stycznia jeszcze 10 meczów rewanżowych, z czołową trójką grupy B pierwszej ligi zagramy jako gospodarze.
Rzadko widzimy na koniec spotkania, że zawodnicy obu drużyn trzymają się za głowy. Dziś gracze Śląska Wrocław nie mogli uwierzyć, że na własne życzenie doprowadzili do dramatycznej końcówki. Gorzowianie żałowali straconej szansy na przynajmniej remis. W ciągu ostatniej minuty zawodnicy obu drużyn zdążyli oddać po kilka rzutów, ale żaden nie wpadł do którejś z bramek. Śląsk wygrywa ze Stalą Gorzów 31:30.
Ostatni w tabeli grupy B pierwszej ligi zespół z Gorzyc Wielkich, otworzył rozgrywki wygraną u siebie 37:32 z Zieloną Górą, ale w kolejnych sześciu meczach nie zdobył już żadnego punktu. Zakładamy, że z niczym wyjedzie też w sobotę z Gorzowa.
Jak się rehabilitować, to właśnie w takim stylu. Po słabym występie i porażce u siebie z Borem Oborniki Śląskie gorzowscy piłkarze ręczni jako pierwsi w tym sezonie pokonują Miedź, i to w jej hali. W drugiej połowie dzisiejszego meczu zdominowaliśmy gospodarzy.
Trudno w to uwierzyć, ale zespół Stali prowadził w sobotę w swojej hali z Borem Oborniki Śląskie tylko przez chwilę, w 55. minucie, 27:26. Ostatecznie jesteśmy bardzo rozczarowani, bo mecz w wykonaniu gorzowian słaby, a do tego porażka 29:30.
W ostatnich sekundach Tomasz Gintowt dograł piłkę do naszego obrotowego Dawida Pietrzkiewicza, a ten rzucił dla gorzowskich piłkarzy ręcznych gola na wagę trzech punktów. Stal Gorzów, po naprawdę ciekawym meczu, pokonała zespół z Kątów Wrocławskich 30:29 i wysunęła się na czoło tabeli.
Trzecie zwycięstwo gorzowskiej drużyny w pierwszej lidze. Na razie nasza droga do Ligi Centralnej jest szeroka jak autostrada, oby tak dalej. Zgodnie z przewidywaniami akademicy z Zielonej Góry nie zrobili nam żadnej krzywdy.
Mecz do tej pory kompletnych, gorzowskich piłkarzy ręcznych z zespołem AZS Uniwersytetu Zielonogórskiego, w sobotę, 3 października o godz. 17, w hali przy ul. Szarych Szeregów.
Gorzowscy piłkarze ręczni tym razem zmierzą się z rywalem, z którym wkrótce będą rywalizować w pierwszej lidze. Pojedynek z KU AZS Uniwersytetu Zielonogórskiego w sobotę, 22 sierpnia o godz. 10.
Copyright © Agora SA