Wiemy coraz więcej o tajemniczym pochówku z zielonogórskiego cmentarza św. Jana, odkrytym dwa lata temu przez archeologów. Badanie radiowęglowe wykazało, że masowy grób pochodzi najprawdopodobniej z późnego średniowiecza. Pochówek miał elementy antywampiryczne.
Na tyłach placu Matejki, gdzie istniał pierwszy zielonogórski cmentarz św. Jana, archeolodzy odkryli szczątki czterech osób. Trzy z nich prawdopodobnie pochowano z obciętymi głowami, które położono w okolicach piersi. Czy obawiano się, że zmarli ożyją i wyjdą z grobu? A może to ofiary egzekucji?
89 srebrnych talarów sprzed 400 lat, które w listopadzie w Kożuchowie znaleźli archeolodzy, będzie można obejrzeć w muzeum w Zielonej Górze. W czwartek opowiedzą o nich sami odkrywcy.
To jedno z najważniejszych odkryć zielonogórskiej archeologii. Średniowieczny cmentarz św. Jana znajdował się przy skrzyżowaniu ul. Kupieckiej i pl. Matejki. Grzebano na nim zmarłych na pewno już w XIII w.
Ponad 130 osób wędrowało razem z nami po Zielonej Górze śladami Matyldy Neumann, bohaterki powieści "Winne miasto". Podczas spaceru poznawaliśmy historię, oglądaliśmy piwnice i degustowaliśmy wino.
Otwarcie winobraniowej wystawy w Muzeum Ziemi Lubuskiej jest zawsze sporym kulturalnym wydarzeniem. W środę wieczorem mogliśmy przenieść się w czasie do atelier fotograficznych w Grünbergu.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.