Licząc tych, którzy dopingowali swoich kolegów z trybun, tak mocnej obsady ten turniej nie miał chyba jeszcze nigdy. - Najcenniejsze jest jednak to, że wszyscy mogliśmy się tu dziś spotkać - mówił Robert Fogler, wychowanek gorzowskiej piłki ręcznej, dziś zawodnik Grunwaldu Poznań, zwycięzca Handball Gorzów Cup 2016. - Cieszy mnie, że impreza się rozrasta, po głowie snują już się pomysły na dziesiątą edycję naszego turnieju - dodał Kamil Hanuszczak, organizator tej świetnej, już tradycyjnej świątecznej zabawy w Gorzowie.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.